Category

książki

Category
„W poszukiwaniu Matki Drzew. Dowody na inteligencję lasu" to książka napisana przez Suzanne Simard - kanadyjską ekolożkę lasu, profesor na Wydziale Leśnictwa Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej, badaczkę sukcesji w lasach kanadyjskich i badaczkę struktury sieci mikoryzowych, umożliwiających komunikację między drzewami zespołów leśnych, zaliczaną do grupy siedmiu najbardziej znaczących ekologów lasu na świecie (do tego grona należą
"Odkrywanie mindfulness. Szczerze o medytacji uważności" to książka napisana przez dwie certyfikowane nauczycielki, które na łamach publikacji rozprawiają się z 20 popularnymi mitami na temat medytacji mindfulness. W każdym kolejnym rozdziale obdzierają czytelnika ze złudzeń i na dwa głosy tłumaczą czym medytacja na pewno nie jest i jak bardzo zaburzony jej obraz można spotkać w
Dlaczego czujemy się tak żle, chociaż żyje nam się tak dobrze? Dlaczego, mimo coraz większego postępu medycyny, coraz lepszych warunków życia i coraz większym wygodom, jakie mamy na wyciągnięcie ręki, nasze samopoczucie się nie poprawia? Dlaczego tak wielu z nas cierpi obecnie na depresję, lęki i samotność? Nad tymi kwestiami pochyla się Andres Hansen w
Jest luty 2016 roku. Właśnie zaczynam 5-dniowy kurs dla moderatorów Design Thinking. Wstaję z krzesła i przedstawiam się grupie. Muszę powiedzieć, jak się nazywam, kim jestem, co robię w życiu, po co przyszłam na ten kurs i czego od niego oczekuję. Mówię, że nazywam się Monika, studiowałam geoinformację i projektowanie komunikacji, pracuję jako grafik i
Arkadiusz Winiatorski, auto bloga Stones on travel od 15 miesięcy przemierzał Amerykę Południową autostopem, kiedy postanowił, że dość ma już tego sposobu przemieszczania i dalej postanowił iść pieszo. Z Panamy do Kanady. Dokładnie 11 704 km. Po drodze, w Meksyku, poznał Olę Synowiec, która dołączyła do tego niezwykłego spaceru i przemaszerowała 7 088 km. Książka
Wiele nas różni, Daria kocha miasto, ja mam go już dość. Daria ma dwójkę dzieci, ja wychowuję obsługuję dwa koty. Daria ciągnie do ludzi, ja od nich raczej stronię. Ale sporo nas też łączy. Obie nie sprzątamy w soboty, bo wolimy jeździć na mikrowyprawy i przeżywać przygody. Obie doceniamy małe przyjemności i lokalne atrakcje. No