Orienteering, orientacja sportowa, biegi na orientację - pod tymi trzema nazwami kryje się outdoorowa aktywność, którą chcę ci dziś zaproponować. Zwłaszcza jeśli chcesz popracować nad swoją orientacją w terenie i przestać gubić się w nieznanych miejscach. Jesień i zima to dobra pora, żeby próbować swoich sił w tej dziedzinie. Kto wie, może spodoba ci się
Gdybym miała określić ją jednym słowem, powiedziałabym, że to mikrowyprawowy gamechanger. Aplikacja, która otworzyła przede mną świat. Albo przynajmniej znacznie ośmieliła do eksplorowania nieznanych zakątków. Tak właśnie działa dobra mapa i umiejętność posługiwania się nią. Zmniejsza barierę wejścia (czy w tym przypadku raczej wyjścia z domu) i poprawia komfort swobodnej włóczęgi po mniejszych czy większych bezdrożach.
Lot balonem był na mojej liście marzeń od... w zasadzie już nawet nie pamiętam, od kiedy. Bardzo długo na to czekałam. Początkowo przed realizacją tego marzenia powstrzymywały mnie finanse (nie jest to mały wydatek). Potem kiedy pieniądze nie były już problemem, natknęłam się na dwie inne bariery. Pierwszą musiałam zburzyć w swojej głowie (pisałam o
Program Lasów Państwowych "Zanocuj w lesie" to niewielka namiastka tego, co Szwedzi, Norwegowie i Finowie mogą robić w ramach Allemansrätten — prawa wszystkich ludzi do spędzania czasu w naturze i biwakowania "na dziko". Pilotaż programu "Zanocuj w lesie" zaczął się w 2019 roku od kilkunastu nadleśnictw, od 2021 roku obowiązuje już na terenie 430 nadleśnictw.
Bardzo często od osób, które są zainteresowane mikrowyprawami, ale nie mają jeszcze dużego doświadczenia słyszę takie pytania: "Czy muszę nocować w lesie?" "Czy jak nie będę nocować w lesie to będzie to jeszcze mikrowyprawa?" "A co jak nie mam namiotu?" "Co zrobić jeśli las w nocy mnie przeraża?" Za każdy razem odpowiadam: nic na siłę!
Od pięciu lat, regularnie, w praktycznie każdy weekend jeżdżę na mikrowyprawy. Robię to z wielu powodów. Poznaję nowe miejsca, ruszam oderwane od komputera ciało, ćwiczę się w sztuce fotografii, a co najważniejsze, korzystam z dobroczynnego wpływu natury na zdrowie psychiczne i fizyczne. Z tego ostatniego powodu, jak już wyjdę z domu, staram się spędzać na
Letnie mikrowyprawy mają swoje uroki, ale mają też jedną bardzo dużą wadę: zazwyczaj odbywają się w towarzystwie tysięcy insektów. Ugryzienia niektórych owadów, oprócz tego,…
Od lat jestem wielką zwolenniczką dawania w prezencie wspomnień zamiast rzeczy. Jeśli tylko mam taką możliwość, szukam pomysłów na fajne sposoby spędzania czasu, nie…
Żeby rozpocząć przygodę z mikrowyprawami nie trzeba mieć specjalistycznego sprzętu, ale dobrze dobrane buty znacznie poprawiają komfort (i często bezpieczeństwo) outdoorowych przygód. Dobre obuwie jest ważne zwłaszcza…
Wybierz odpowiednią trasę Zimą, kiedy dni są krótsze, warto szukać ciekawych miejsc bliżej domu, żeby nie tracić światła dziennego na długi dojazd. O tym jak to robić pisałam już w tym darmowym mini ebooku, więc nie będę się powtarzać. Wybrane trasy nie powinny być też zbyt długie, no chyba, że nie przeszkadza Wam wędrówka po