Mija już szósty rok naszej zabawy w 52 new things challenge i piąty rok regularnego jeżdżenia na mikrowyprawy z Poznania. W ramach obu tych aktywności ciągle odwiedzamy nowe dla nas miejsca, bo w Wielkopolsce wciąż jest co odkrywać.  Dziś chcę się z Wami podzielić 5 najciekawszymi miejscami w województwie wielkopolskim, które odwiedziliśmy po raz pierwszy w 2022 roku. Wszystkie dostępne są w ramach jednodniowej wycieczki z Poznania.

Podobnie jak rok temu, wybrane miejsca oceniałam pod kątem:

  •  ich popularności: im mniej popularne tym lepiej, nie lubimy odpoczywać w tłumie
  • odległości od ruchliwej drogi: lubię spacerować w otoczeniu dzięków natury, a nie szumu samochodów, im ciszej w danym miejscu, tym lepiej
  • różnorodności krajobrazowej: im ciekawszy i bardziej zróżnicowany szlak tym lepiej

 

Oczywiście te 6 miejsc, to nie wszystkie warte polecenia miejsca, jakie odwiedziliśmy w tym roku. Część z nich trafiła do przewodnika po najpiękniejszych plażach, jeziorach i rzekach Wielkopolski, który możecie znaleźć tutaj.

gdzie na plażę w wielkopolsce

1. Dolina Kamionki i Mniszki

Wizytę w Parku Krajobrazowym Doliny Kamionki warto zacząć od Centrum Edukacji Regionalnej i Przyrodniczej w Mniszkach. W zabytkowych budynkach folwarcznych można zobaczyć warsztaty pokazowe ginących zawodów – kowalski, bednarski, szewski, garncarski, wikliniarski, stanowisko pszczelarza, sprzęty gospodarstwa domowego, dawną szkołę czy skład kolonialny oraz poznać przyrodę Doliny Kamionki.

Pod ośrodkiem można zostawić samochód i stamtąd ruszyć czerwonym, pieszym szlakiem na spacer po Dolinie Kamionki. Teren jest podmokły, więc trasy spaceru nie można sobie dowolnie skracać. My przeliśmy tam ok. dziesięcio kilometrową pętlę, ale można ją też skrócić przechodząc przez Papiernię w stronę Sześciodroga (skrzyżowania 6 leśnych dróg).

2. Wieża widokowa w Świętnie

Wieża widokowa w Świętnie usytuowana jest na wzgórzu w środku lasu. Z tarasu widokowego można podziwiać ogromne połacie lasów. Przy dobrej widoczności, podobno z wieży widać też Śnieżkę, Świętno, Wolsztyn i Zieloną Górę.

Po wizycie na wieży warto przejść się po pobliskim sosnowym lesie. Albo przejechać się rowerem, bo też jest gdzie. W pobliżu wieży wytyczony został żółty szlak pieszy z Góry do Nowego Tomyśla oraz Cysterski Szlak Rowerowy.

Wybierając się na więżę w Świętnie, samochód można zostawić na tym przydrożnym parkingu. Wstęp na wieżę jest darmowy przez cały rok.

Korzystasz z moich poleceń? Podziękuj i 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

3. Francuskie Góry

Francuskie Góry to idealne miejsce do odwiedzenia zimą. Wbrew nazwie nie leżą ani we Francji, ani na południu Polski. Mimo to, obsypane śniegiem wyglądają zjawiskowo!

Francuskie Góry to pasmo wydm w Puszczy Noteckiej, porośniętych lasem sosnowym. Nazwa wzgórz wywodzi się z podania o wojskach napoleońskich, które miały kłopoty z przetoczeniem ciężkich armat przez sypki wydmowy piasek.

Francuskie Góry są gęsto poprzecinane leśnymi ścieżkami, warto się tam zapuścić i pochodzić gdzie oczy poniosą. Moja trasa liczyła 10 km, ale spokojnie można ją skrócić lub wydłużyć. Wiele ścieżek nadaje się też do jazdy rowerem.

Wybierając się w okolice Francuskich Gór samochód można zostawić przy drodze nr 150 lub na tym leśnym parkingu przy Drodze Szostackiej.

Wybierając się w okolice Francuskiech Gór latem, warto zahaczyć też o dostrzegalnię przeciwpożarową, na szczycie której udostępniony został taras widokowy, z którego można podziwiać panoramę Puszczy Noteckiej.

Platforma widokowa, zlokalizowana na 27 metrze wieży przeciwpożarowej czynna jest codziennie w okresie kwiecień – wrzesień w godzinach 10 – 18, z wyłączeniem dni, w których nie występuje zagrożenie pożarowe. Wstęp na platformę jest wolny.

Wybierając się na wieżę, samochód można zostawić na tym parkingu leśnym.

4. Rezerwat Wydymacz

Rezerwat Wydymacz trafił na moją mikrowyprawową chciejlistę kilka lat temu, kiedy przeglądałam listę wielkopolskich rezerwatów w poszukiwaniu ciekawych miejsc do odwiedzenia. W zasadzie sama jego nazwa spowodowała, że chciałam go odwiedzić. W zeszłym roku w końcu się udało.

Przez jego teren została wytyczona ścieżka dydaktyczna i niebieski szlak pieszy. Żeby zobaczyć najciekawsze fragmenty rezerwatu wystarczy przejść ok. 4-kilometrową pętlę.

Spacerując po rezerwacie Wydymacz można podziwiać rośliny chronione (wczesną wiosną rośnie tam m.in. wawrzynek wilczełyko), fragment o łęgu jesionowo-olszowego, ptaki wodno-błotne bytujące na terenie stawu oraz liczne drzewa pomnikowe, zwłaszcza olbrzymie dęby (o obwodach nawet do 690 cm).

Rezerwat położony jest niedaleko pałacu myśliwskiego Radziwiłłów w Antoninie, który oczywiście też jest wart odwiedzenia. Niestety nie zawsze jest otwarty dla turystów, zdarza się, że cały rezerwowany jest na prywatne imprezy. Przed planowaną wycieczką warto zadzwonić i upewnić się, że zwiedzanie czy wizyta w restauracji będzie tego dnia możliwa.

Korzystasz z moich poleceń? Podziękuj i 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

5. Gontyniec

Gontyniec to najwyższe wzniesienie Pojezierza Wielkopolskiego. Według podań ludowych nazwa wywodzi się z czasów przedchrześcijańskich, od słowa gontyna – czyli od słowiańskiej budowli sakralnej.

Żeby pamięć o prasłowiańskiej duchowości nie zginęła, przy ścieżkach prowadzących na szczyt stanęło pięć uli w kształcie słowiańskich bóstw: Peruna, Mokoszy, Welesa, Trzygłowa i Swarożyca. Dodatkowo na wzniesieniu na turystów czeka miejsce na ognisko wyznaczone w ramach programu „Zanocuj w lesie” oraz Bike Park przyciągający fanów kolarstwa górskiego.

Na Gontyniec prowadzą trzy szlaki turystyczne – czerwony i żółty z Chodzieży oraz żółty z Oleśnicy. Po dotarciu na szczyt warto wybrać się na dalszy spacer do lasu. Po zejściu ze szczytu wzniesienia, tam gdzie ściółka jest bardziej wilgotna, można zbierać jagody i grzyby.

Samochód można zostawić na parkingu leśnym przy skrzyżowaniu żółtego szlaku z drogą 183.

6. Jary koło Chalina

Gdyby na świecie istniały rusałki i topielce, to napewno mieszkałyby w Jarach koło Chalina. Ten częściowo podmokły teren (zwłaszcza w ciemny zimowy dzień) robi wrażenie jakby był wyjęty z Wiedźmina.

Ścieżka dydaktyczna wytyczona przez jary nazywana jest najbardziej malowniczą trasą Sierakowskiego Parku Krajobrazowego. Ja mam innego faworyta, ale to miejsce niewątpliwie warto odwiedzić. Trasa ścieżki nie jest długa, ale urozmaicona. Warto się tu wybrać zwłaszcza z dziećmi, które mogą tu zaobserwować bobrową tamę, mogą też wspiąć się powalone drzewo lub porzucać patyki na rzęsę, by zaobserwować jak szybko odbudowuję swój kożuch na wodzie.

Spacer po Jarach koło Chalina najlepiej zacząć z parkingu Ośrodka Edukacji Przyrodniczej w Chalinie i stamtąd ruszyć dobrze oznaczonym, żółtym szlakiem.

Write A Comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.