Tematem przewodnim tego miesiąca zarówno dla POWEEKENDOWYCH LINKÓW jaki i ZIELONEGO SPOJRZENIA (newslettera) jest kreatywność i wpływ natury na naszą zdolność generowania nowych pomysłów.
Kreatywność jest jak mięsień, każdy z nas się z nią rodzi. Jeśli jest regularnie używana, pięknie się rozwija, ale nieużywana zanika. Ma też swoją określoną wytrzymałość, każde przeciążenie trzeba będzie odchorować. Z tego właśnie powodu czekaliście na POWEEKENDOWE LINKI i ZIELONE SPOJRZENIE ponad dwa miesiące.
Ostatnio całe pokłady mojej kreatywności poświęcałam pracy zawodowej, nie starczyło mi sił twórczych na nic innego. Jak to mówią, z pustego i Salomon nie naleje, a moja głowa pod koniec każdego dnia od początku kwietnia była kompletnie pusta i tak wyczerpana intensywną pracą, że straciła zdolność generowania dodatkowych pomysłów. Świadomość tego, ile zasobów czasowych i umysłowych pochłania kreatywne myślenie powtrzymała mnie przed tym, żeby nawet próbować napisać obiecany dawno newsletter o kreatywności. Ale jak tylko złapałam lekki oddech w pracy, wróciły mi siły do dodatkowej działalności twórczej i z radością mogę zapowiedzieć, że w najbliższy czwartek trafi do Was ZIELONE SPOJRZENIE poświęcone kreatywności.
W newsletterze wytłumaczę Wam czym dokładnie jest kreatywność, na czym polegają cztery etapy kreatywnego myślenia, podpowiem też jak je planować, by podnieść szansę na wymyślenie genialnego pomysłu. Podrzucę Wam też kilka pomysłów na to jak dbać o swoją kreatywność i jak ją rozwijać. Jeśli jeszcze nie ma Was na mojej liście mailingowej, serdecznie zapraszam do zapisu. Jeśli ja Was nie przekonałam, może zrobi to opinia czytelniczki wystawiona numerowi poświęconemu niebu.
Bardzo podoba mi się szerokie spojrzenie na temat przewodni w newsletterze. Super się je czyta. Fajnie, że jest dużo linków rozwijających temat. To jeden z moich ulubionych newsletterów.
Zapisani?
To teraz zapraszam na 10 ciekawych linków o kreatywności.
Film Kreatywny mózg (Netflix) to ciekawa propozycja dla osób, które dopiero zaczynają zagłębiać temat ludzkiej kreatywności. Ja nie dowiedziałam się z niego niczego nowego, ale to zapewne dlatego, że studiuję ten temat już od kilku lat.
Czy szkoła zabija w nas kreatywność? Wniosek można wysnuć już po dwóch poniższych zdaniach, które padają podczas tego TEDexowego wystąpienia:
Picasso powiedział kiedyś: „Wszystkie dzieci rodzą się artystami.” Największy problem to pozostać artystą w miarę dorastania. Do kreatywności nie dorastamy, lecz z niej wyrastamy. Lub raczej: zostajemy z niej wyedukowani.
Niestety, bardzo często szkoła, to dopiero początek problemu. Na szczęście, jeśli praca nas kreatywnie nie rozwija, a bardzo nam na tym zależy, mamy mnóstwo innych możliwości na ćwiczenie tego mięśnia.