Ile razy zdarzyło Wam się kupić balsam/krem/odżywkę do włosów, która nie spełniała waszych oczekiwań? Mi zdarzyło się kilka razy. Czy wyrzuciłam taki nieudany produkt do śmieci? Nie! Dodałam coś niecoś od siebie i na bazie gotowego produktu uzyskałam kosmetyk szyty na miarę. Ćwiczyłam to na odżywkach do włosów, balsamach i kremach do rąk. Ani razu się nie zawiodłam:)
Gotowe kosmetyki drogeryjne zawierają zazwyczaj nadmiar konserwantów i emulgatorów w stosunku do potrzeb. Dzięki temu producent ma pewność, że produkt się nie rozwarstwi i nie zepsuje zanim klient nie zużyje go do końca. Dla nas – konsumentów – zazwyczaj nie jest to dobra wiadomość, gdyż to oznacza, że w swoje ciało wklepujemy więcej substancji chemicznych. No chyba, że znajdziemy kosmetyk o przyjaznym składzie, który może posłużyć nam jako baza do eksperymentów:)
Balsam do ciała Alterra dostałam w prezencie już ponad rok temu, nie mogłam zmobilizować się do zużycia tego produktu, bo bardzo trudno się rozsmarowywał, a właściwości odżywcze też nie były rewelacyjne. Jenak w obliczu zbliżającej się przeprowadzki staram się uszczuplić zapasy zarówno gotowych kosmetyków jak i półproduktów. Pomyślałam więc, że spróbuję uratować ten balsam, przejrzałam zapasy i wybrałam cztery składniki, które średniej klasy produkt zamieniły w ujędrniający kosmetyki, który na dodatek poprawia koloryt skóry:)
SKŁADNIKI:
80% balsamu
5% ekstraktu ujędrniającego
Do czystego pojemniczka przekładamy balsam, dodajemy pozostałe składniki i przy pomocy mieszadełka (spieniacza do mleka pozbawionego sprężynki) mieszamy całość do czasu, aż uzyskamy balsam o jednolitej konsystencji.
Jeżeli cały proces został przeprowadzony w higienicznych warunkach, opakowanie na balsam i przyrządy zostały wcześniej zdezynfekowane, nie ma potrzeby dodawania do balsamu dodatkowych substancji konserwujących.
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że żadne ekstrakty dodane do balsamu nie będą miały lepszego wpływu na nasze ciało niż dobrze wykonany masaż, ale dzięki ulepszeniu receptury kosmetyk nakłada się znacznie przyjemniej. Tym samym masaż wykonuje się znacznie przyjemniej:)
P.S. Wczoraj rozpoczęło się głosowanie na Bloga Roku. Jeśli lubicie tu zaglądać, będę wdzięczna za wasze głosy. Aby zagłosować na Zieloną wśród ludzi należy wysłać sms o treści B11149 na numer 7122. Koszt wysłania smsa to 1,23 zł, dochód z smsów zostanie przekazany fundacji Dzieci Niczyje. Z każdego numeru można wysłać jeden głos na danego bloga. Głosowanie trwa do 10 lutego.
Z góry dziękuję za każdego jednego smsa!
Podziel się