Konkurs Kreatywne Babki już się zakończył. Moje babeczki nie spotkały się z uznaniem jury. Skro jednak bardzo smakowały wszystkim, którzy mieli okazję je testować, wrzucam przepis na bloga. Mam nadzieję, że Wam również zasmakują:)
SKŁADNIKI:
Spód:
½ szklanki mieszanki orzechów i pestek:
(migdałów, orzeszków ziemnych, orzechów brazylijskich, nerkowców, sezamu)
¼ szklanki wilgotnych suszonych bananów (najlepiej domowych)
Szczypta soli
Łyżeczka oleju kokosowego
Masa kokosowa:
200 g namoczonych przez noc nerkowców
4 łyżki mleka kokosowego
3 łyżki oleju kokosowego
3 łyżki tartej mrożonej w całości cytryny
2 łyżki miodu
2 łyżki wiórków kokosowych
Masa czekoladowa:
Filiżanka masy kokosowej
Czubata łyżeczka surowego kakao
Spód:
Wszystkie składniki niezbyt dokładnie miksujemy w malakserze lub przy pomocy blendera ręcznego. Powstałą masą wylepiamy spód każdej foremki (foremki warto wcześniej posmarować olejem kokosowym). Na czas przygotowania masy kokosowej foremki wkładamy do zamrażalnika.
Masa kokosowa:
Wszystkie składniki miksujemy (najlepiej w malakserze) na gładką masę. Jeśli masa jest zbyt sucha, dodajemy więcej mleka kokosowego.
Masa czekoladowa:
Odkładamy filiżankę masy kokosowej i mieszamy ją z surowym kakao.
Na wcześniej przygotowany spód nakładamy masę kokosową (3/4 wysokości), a następnie warstwę masy czekoladowej (1/4 wysokości). Ponownie odkładamy babeczki do zamrażalnika na 30 minut.
Podajemy kilka minut po wyjęciu z zamrażalnika. Gotowe babeczki przechowujemy w lodówce.
7 komentarzy
Wyglądają pysznie 🙂
Bardzo mi się podobają, kokos i czekolada to przepyszne połączenie <3
pysznie wyglądają ciasteczka:)
wow, wyobrażam sobie jak one cudownie smakują ! coraz bardziej kusi mnie kuchnia raw jak widzę takie pyszności!
Cuda, mam od kilku dni ochotę na coś słodkiego, chyba zrobię podobne ciasteczka:)
Szkoda, że się nie udało. Może następnym razem. Najważniejsze, że innym smakowały 🙂
Przepięknie wyszło! Chciałabym spróbować 🙂 Chyba muszę coś upichcić!