OD WYDAWNICTWA
Proste, fale, loki i sprężynki — oceń strukturę włosów i naucz się je poskramiać
Kosmetyki — dowiedz się, co pomaga, a co szkodzi Twoim włosom
Domowe rytuały — poznaj cudowną moc płukanek, mgiełek, masek i peelingów
Wypadanie włosów, łupież, przesuszenie, zniszczone końcówki — to tylko kilka problemów, z którymi borykamy się na co dzień. A przecież jest ich znacznie więcej! Niektóre z nich to wynik kłopotów ze zdrowiem, jednak z większością spraw będziesz w stanie poradzić sobie bardzo szybko, w dodatku samodzielnie. Niezależnie od wieku, wolnego czasu i kondycji czupryny!
Zdrowe, piękne, lśniące włosy to twoja wizytówka i dobry wskaźnik tego, co dzieje się w twoim organizmie. Warto poświęcić im nieco uwagi.
W ręce czytelniczek oddajemy poradnik autorki jednego z najpopularniejszych polskich blogów urodowych — Anwen. Jak dbać o włosy (www.anwen.pl). W książce Anwen opowiada o wszystkim, co musisz wiedzieć i robić, by Twoje włosy odzyskały naturalne piękno. Zmierzysz się z najczęstszymi włosowymi bolączkami i… szybko je pokonasz.
Autorka zdradza sekrety właściwego mycia i odżywiania różnych typów włosów, podpowiada, jak zaradzić powszechnym problemom z fryzurą, podaje przepisy na maski, płukanki, wcierki. Jako prawdziwa włosomaniaczka nie ogranicza się przy tym do mechanicznego udzielania porad — każdą dolegliwość rozpatruje w kontekście wszystkich możliwych przyczyn i stara się podsunąć praktyczne metody działania.
Jeśli chcesz kompleksowo zadbać o swoje włosy lub poradzić sobie z konkretnym problemem, który irytuje cię od lat, masz doskonałą okazję!
MOJA OPINIA
Anwen chyba nikomu nie trzeba przedstawiać, o jej książce również sporo osób już słyszało. Czy warto ją kupić? Moim zdaniem tak.
Choć treści, które zawiera książka w większości pojawiły się już na blogu autorki, na papierze zostały rozszerzone i uporządkowane w logiczną całość. Książka oszczędza czas potrzebny do przekopania bardzo już obszernego bloga Ani. Osoby początkujące w temacie świadomej pielęgnacji włosów na pewno docenią to ułatwienie.
Ania bardzo prostym i zrozumiałym językiem przestrzega przed szkodliwymi zabiegami i zwyczajami, podpowiada co jeść by mieć piękne włosy, doradza jakich kosmetyków i jakich składników szukać, uczy jak prawidłowo scharakteryzować nasze włosy i jak zaspokajać ich potrzeby. Na końcu książki prezentuje też przepisy na domowe kosmetyki, które nie rzadko dają lepsze efekty niż najdroższe maski kupione u fryzjera. Wiem, bo większość testuję na sobie już od dłuższego czasu.
Dużym plusem jest to, że książka nie jest pisana z perspektywy osoby posiadającej konkretny typ włosów. Naturalnie uczymy się o swoich włosach i swojej cerze najwięcej, najłatwiej doradzać więc osobom o podobnych problemach. Ani udało się napisać coś ciekawego dla każdego, niezależnie od tego jaką porowatość czy strukturę włosów posiada:)
Jedynym minusem książki jest jej strona graficzna. Ze względu na moje wykształcenie i zboczenie zawodowe, ta pozycja aż kuje mnie w oczy:( Książka „ozdobiona” jest stockowymi zdjęciami, które aż proszą się o zastąpienie zdjęciami autorki. Typografia też niestety nie powala. Najgorszą zbrodnią jest moim zdaniem miniaturowej wielkości zdjęcie Anwen na tylnej zakładce książki. Wygląda niestety fatalnie, wielka szkoda, że posiadaczka jednych z najładniejszych włosów polskiej blogosfery nie została lepiej zaprezentowana w jej własnej książce.
Podziel się
1 Comment
jest na mojej wishliście 😉