Nie od dziś wiadomo, że czekolada w nadmiarze szkodzi. Szczególnie jeśli jest to czekolada mleczna, albo co jeszcze gorsze nadziewana. Gorzkie kakao to jednak zupełnie co innego. Zwłaszcza wtedy, gdy stosuje się je na włosy, a nie dopaszczowo. Bo kakao na włosach działa cuda. Naprawdę. A jak pachnie! Jeśli macie więc ochotę na coś słodkiego, co na pewno doda blasku waszym włosom, nawilży je i odżywi biegnijcie do kuchni wykonać tą prostą maskę.
Składniki:
50 ml siemienia lnianego
200 ml wody
czubata łyżeczka kakao
łyżeczka miodu
łyżka oleju (u mnie sezamowy)
opcjonalnie:
10 kropel gliceryny
15 kropel keratyny
Z wody i siemienia lnianego ugotować żel. Dodać pozostałe składniki. Nakładać na włosy pod czepek i czapkę przynajmniej 30 minut przed myciem. Zmywać delikatnym szamponem bez SLS i silikonów. Po myciu nałożyć delikatną odżywkę.
7 komentarzy
Niestety mam ogromną słabość do czekolady, jestem na detoksie, ale moje włosy nie mają czekoladowego odwyku, dlatego czemu nie? Brzmi całkiem sympatycznie.
Ja też mam wielką słabość do czekolady 🙂
Przepis koniecznie wypróbuję!
A jak to działa na kolor? Mam blond który kocham i nie chce by ściemniały
Ja nie zauważyłam, żeby kolor włosów zmienił się po takiej masce. Dość łatwo się ją spłukuje, więc myślę, że z domyciem kakao nie powinno być problemu.
Witam,
ile taka maseczka może stać i w jakiej temp? Chciałabym zrobić ją w prezencie dla siostry, lecz nie chce kazać jej nakładać "już" bo inaczej może "zaszkodzić" niż pomóc…
Taką mieszankę najlepiej trzymać w lodówce i to nie dłużej niż 1-2 dni. Jeśli szukasz "długoterminowego" rozwiązania, może warto sprezentować siostrze zestaw składników + ładnie wydrukowaną instrukcję do jej samodzielnego wykonania.