Czym ugasić pragnienie w upały, kiedy na wodę już nie możemy patrzeć? Może arbuzadą, czyli lemoniadą z arbuza? Jest bardzo prosta w przygotowaniu, nie wymaga użycia żadnego sprzętu, więc spokojnie możecie ją wykonać nawet na wakacjach. Arbuzada zadziała jak naturalny izotonik, szybko pomoże Wam się zregenerować również po wysiłku. Dzięki zawartości soku z limonki, ta arbuzada nie smakuje jak zmiksowany z wodą ogórek:)
SKŁADNIKI:
1/4 arbuza
1,5 zamrożonej wysokozmineralizowanej wody
limonka
kilka listków mięty
Butelkę z wodą (ja używam Muszynianki) wkładamy do zamrażalnika przyjamniej godzinę wcześniej. Arbuza wydrążamy, pestki można wydłubać, bądź nie:) Arbuzowy miąższ blendujemy lub rozgniatamy moździerzem barmańskim lub widelcem, wrzucamy do dzbanka. Dodajemy sok z jednej limonki, zmrożoną wodę (jeśli całkowicie, rozetnijcie butelkę i wrzućcie lód do dzbanka) i kilka listków świeżej mięty. Gotowe!
Podziel się
3 komentarze
Na upalne dni, taka lemoniada chyba najlepsza. Do tego domowa- co w stu procentach daje nam pewność, że jest zdrowsza od kupnej :3
Pozdrawiam,
http://healthy-dreams.blogspot.com/
To nie dla mnie niestety. Nie znoszę arbuza, fuu 😀
Na szczęście nie ma obowiązku picia 😀