Zdjęcie pochodzi z fanpage Ale Pajdy |
Kilka dni temu dzięki znajomym z pracy odkryłam nowe miejsce na kulinarnej mapie Poznania, które odkąd tylko je poznałam, ratuje mnie przed głodem w te dni, kiedy nie zdążę przygotować sobie obiadu na wynos. Ale Pajda mieści się w suterenie przy ulicy Ostroroga 37 (przecznica Marcelińskiej) i serwuje przekąski idealne na drugie śniadanie.
Mniej więcej połowa menu jest wegańska. Zjecie tam m.in pudding chia na mleku kokosowym z owocami, przepyszne bajgle z pasztetem z soczewicy lub fasoli, bajgle z pastą bezjajeczną na bazie tofu, spring rollsy z tofu, warzywami i obłędnym sosem na bazie masła orzechowego, pudding z tapioki. Co kilka dni pojawiają się też ciasta oraz koktajle, zarówno zielone jak i jaglane.
Zdjęcie pochodzi z fanpage Ale Pajdy |
Jeśli chcecie zdążyć po najlepsze kąski w Ale Pajdzie, to polecam przyjść z samego rana, bo co lepsze rzeczy znikają bardzo szybko. Drugie śniadanie możecie zjeść na miejscu w knajpce, w ogródku lub zabrać na wynos.
Podziel się
2 komentarze
Ale cudowne miejsce, muszę koniecznie wpaść przy najbliższej wizycie w Poznaniu 🙂
Muszę tam wpaść na pudding chia )