OD WYDAWCY
Od wieków wiedzieli o tym m.in. Ludwik van Beethoven, Nikola Tesla czy Theodore Roosevelt, którzy zachwalali korzyści płynące z długich spacerów i spędzania czasu na świeżym powietrzu. W dzisiejszych czasach coraz częściej pozostajemy zamknięci w czterech ścianach naszych biur, domów albo galerii handlowych i… wiele na tym tracimy. Najwyższa pora to zmienić!
MOJA OPINIA
Długo się zastanawiałam, jak zacząć tę recenzję. Ponieważ post będzie dość długi i nie wiem czy uda mi się utrzymać waszą uwagę do końca, napiszę to już teraz: jeśli mielibyście przeczytać tylko jedną książkę o shinrin-yoku, to powinna być właśnie ta książka.
Książka mimo, że pełna jest odnośników do badań naukowych wcale nie jest nudna, bo pisana była w pierwszej osobie. Autorka pokazywała przeprowadzane przez specjalistów badania z perspektywy uczestnika. Oprócz niewątpliwych korzyści przebywania na łonie natury, autorka opisywała też minusy tych wszystkich spacerów, za co bardzo ją szanuję.
Z książki dowiecie się m.in:
– jak kontakt z naturą wpływa na nasze zdrowie psychiczne i fizyczne
– jak to się dzieję, że olejki eteryczne mogą wywierać wpływ na ludzki organizm
– jak na ludzi działa długotrwałe przebywanie w hałasie
– jakie korzyści natura może przynieść osobom cierpiącym na depresję, PTSD czy ADHD
– jak spacery po lesie pomagają nam rozwiązywać problemy i pobudzać kreatywność
– dlaczego tak ważne jest, żebyśmy codziennie chodzili (minimum to 10 000 kroków)
– jaki stosunek do przyrody mają mieszkańcy różnych krajów
– oraz jaka jest zalecana minimalna dawka witaminy N.
Piramida natury
Mam dla was małą ciekawostkę wyłuskaną z książki, którą udało mi się zwizualizować. Cytowany przez autorkę Tim Beatley, autor piramidy natury zainspirował się piramidą żywienia i stworzył podobne narzędzie zalecające optymalne dla naszego zdrowia dawkowanie kontaktów z przyrodą. U jej podstawy znajdują się codzienne, krótkie spacery po pobliskich parkach, ale też obserwowanie ptaków przez okno czy zajmowanie się domowymi roślinami. A ile wynosi miesięczne minimum?
5 godzin w miesiącu
Tyle według badań przeprowadzonych w Finlandii wynosi minimum jakie powinniśmy poświecić kontaktom z przyrodą, by zachować zdrowie i dobre samopoczucie. Kto wyrabia normę? Może pora na mikrowyprawy?
1 Comment
Dobrze zapowiada się ta książka. Dzięki za recenzję