OD WYDAWNICTWA
Leanne Cooper wykorzystuje swoją wiedzę z zakresu dietetyki i psychologii, by wyjaśnić wiele zjawisk, które powodują, że jemy to, co jemy.
Czy wiecie, że siadając do posiłku w większym gronie zjadamy więcej, a kiedy częstujemy się potrawami w określonej kolejności, jemy mniej?
Czy wiecie, że nagradzanie dziecka za zjedzenie określonego warzywa może sprawić, że nie będzie lubiło jego smaku w przyszłości?
Czy wiecie, że lubić coś to nie to samo, co mieć na coś ochotę – i odwrotnie?

Jedz inaczej to praktyczny poradnik z prostymi ćwiczeniami, które sprawią, że nauczycie się jeść zdrowiej, lepiej i mniej i nie będziecie musieli już sięgać po kolejne diety. Dzięki tej książce poznacie też wiele sztuczek stosowanych przez marketingowców i restauratorów i nauczycie się omijać pułapki, w które wpada większość z nas.


MOJA OPINIA
Książek o zdrowym odżywianiu przeczytałam już swoim życiu całkiem sporo, jednak o psychodietetyce dopiero pierwszą. I chociaż jest to wciąż nowa dziedzina, badań naukowych jest jeszcze mało, to zdecydowanie warto zainteresować się tym tematem. 

W książce „Jedz inaczej” nie znajdziecie żadnego przykładowego jadłospisu, żadnego liczenia kalorii i żadnego wywyższania jednej grupy składników nad inną. Jest za to całkiem sporo informacji o tym, jak powstają nasze nawyki i upodobania smakowe, jak nauczyć dzieci zdrowo jeść, dlaczego jedzenia nie warto stosować jako nagrodę i karę oraz o tym, że tak naprawdę w zdrowej diecie najważniejsza jest równowaga między wszystkimi grupami składników odżywczych. Przeczytacie też całkiem sporo praktycznych informacji o tym, jak nie dać się zmanipulować specom od marketingu podczas zakupów, oraz o tym jak czytać etykiety produktów i co najważniejsze, jak pracować nad sobą, by zacząć jeść zdrowiej. A nie jest to niestety takie proste, jak się okazuje na nasze wybory żywieniowe ma wpływ bardzo wiele czynników z których nie zawsze zdajemy sobie sprawę (czy wiecie, że ten sam posiłek może nam smakować bardziej lub mniej w zależności od okoliczności w jakich go spożywamy?).
Podczas lektury książki często można spotkać się ze stwierdzeniami „nie wiadomo na pewno….” czy „wydaję się, że…”, co może być momentami denerwujące, ale jak wspomniałam wcześniej spowodowane jest tym, że badań na temat psychodietetyki jest jeszcze wciąż bardzo mało i autorka zawsze w ten sposób daje znać, że niektórych stwierdzeń jeszcze nie można brać za pewnik. I za tą uczciwość należy jej się duży plus.

Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to warstwa wizualna książki. No ale zboczenie zawodowe nie wybiera 🙂

Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Znak.


Podziel się

1 Comment

  1. Kolejna pozycja do przeczytania, oj jestem bardzie ciekawa 🙂

Write A Comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.